magdalen - 2009-05-19 20:53:42

Odrażający, zniechęcający, groźni, złowróżebni... a nawet nieludzcy. Tych słów używają osoby, opisując dzieci, młodzieńców i dorosłych, których spotkali, a których łączyła jedna dziwna cecha: nienaturalnie czarne oczy. Ludzie z czarnymi oczami. Czarnookie dzieci. Kim oni są?

Trzeba przyznać, że wielu ludzi ma czarne oczy. Choć czarny kolor nie jest naturalną barwą oczu, istnieje wielu ludzi z bardzo ciemnymi brązowyi lub ciemnoniebieskimi oczami, które w zależności od oświetlenia mogą wyglądać jak czarne lub prawie czarne. Jednakże w niektórych przypadkach ludzie o czarnych oczach widywani są przy doskonałym oświetleniu - na przykład w jasny dzień. Co więcej, niektóre sprawozdania mówią o ludziach, u których nie tylko tęczówki są czarne; ich oczy są całe czarne z małą ilością bieli lub jej brakiem.

Mogłoby to stanowić wyobrażenie dla widza. Co jest jednak przeszkodą, to to, że w wielu przypadkach czarnookich ludzi charakteryzują dziwne postawy i zachowania. Także ci, którzy się z nimi stykają, często są ogarnięci głębokim strachem - jak gdyby te istoty należało za wszelką cenę unikać.

Paranoja? Psychologiczna reakcja na oczy? Spójrzmy na kilka przypadków.

Podczas odpoczynku


Chris i jej mąż podróżowali drogą I-75 w Michigan w USA, kiedy rutynowo zatrzymali się, aby odpocząć. Wychodząc z kobiecego pokoju, Chris stanęła twarzą w twarz z chudą, ciemnowłosą kobietą o czarnych oczach, wpatrującą się prosto w nią.

"Natychmiast poczułam straszny lęk, jak gdyby tkwiło w niej coś nienaturalnego", mówiła Chris. "Jej oczy... były całkowicie czarne. Nie widziałam żadnego koloru ani żadnych źrenic. Czułam, że muszę odejść od niej tak szybko, jak się da, bo było w niej coś groźnego. Jej spojrzenie było pozbawione jakichkolwiek emocji innych, niż chłód i chaos".

Widujemy ciemnookich ludzi przez cały czas, ale Chris czuje, że w tej kobiecie było coś naprawdę dziwnego. "W tamtej chwili podczas tego doświadczenia czułam, że ona nie była człowiekiem. Było w niej też coś prawie drapieżnego, jak gdyby celowała w zdobycz, stojąc tam bez przerwy. W pewien sposób odczuwałam też jej wyższość lub większą siłę. To wyglądało na ważne, z nieznanej przyczyny, na mnie nie działało
w chwili jej obecności. Gdy odeszłam i wróciłam do samochodu, poczułam ogromną ulgę", mówiła Chris.

Wyższe. Drapieżne. Jest jeszcze kilka innych słów, którymi ludzie opisują te istoty. Ale czy nie jest to tylko psychologiczna reakcja na niezwykły widok jeszcze całkowicie normalnej osoby?

W bloku mieszkalnym

Tee jest 47-letnią kierowniczką wydziału mieszkaniowego w Portland w Oregonie w USA, po 20 latach pracy spotyka ludzi w każdym wieku, kolorze skóry
, każdej rasy i typu, trudno jednak przekonać ją, że młody człowiek, który kiedyś do niej przyszedł, był normalny.

"Był to młody chłopak w wieku 17, może 18 lat. Zapytał o mieszkanie do wynajmu. Pamiętam, że gdy się pojawił, doznałam silnego lęku i wstrząsu. Nie wyglądał dziwnie z powodu swojego dresu czy czegoś innego. Dziwne były jego oczy. Pamiętam, że czułam, jak moje włosy stają i drżałam tylko z powodu jego spojrzenia", powiedziała Tee.

Tak jak Chris, Tee również czuła głęboką wrogość. "Mogłam nie patrzeć mu prosto w oczy", powiedziała. "Czułam się tak, jakbym miała umrzeć. Teraz niektórzy ludzie mogą pomyśleć, że była to tylko i wyłącznie moja reakcja albo coś takiego, ale te oczy były całkowicie czarne - nie dostrzegłam żadnej tęczówki. On mówił do mnie normalnie, ale ja musiałam zamknąć mu drzwi przed nosem i stanąć tak daleko, jak tylko się dało. Czułam się tak, jakbym była w wielkim niebezpieczeństwie".

Czy te oczy naprawdę są czarne? A może to źrenice tak szeroko się otwierają, że zasłaniają tęczówki? W ciemności źrenice otwierają się (lub poszerzają) bardzo szeroko, na tyle, na ile jest to możliwe. Ale chłopak, którego spotkała Tee, stał w dziennym świetle. Poszerzanie się źrenic jest też powodowane przez niektóre leki. Według serwisu WrongDiagnoses.com, innymi przyczynami poszerzania się źrenic mogą być emocje, lekarstwa, krople do oczu i uszkodzenia mózgu. Czy to możliwe, aby chłopak pytający o mieszkanie używał tylko kropli do oczu lub leków... ?

Oczywiście, któraś z tych przyczyn jest możliwa. Znowu, jednakże, ci, którzy spotykają czarnookich ludzi, nie mogą uwolnić się od strachu, jaki czują. To tak, jak gdyby nie tylko ich ciemne oczy, ale też całe istoty - ich dusze - były pogrążone w ciemnościach.

W sklepie z kawą

Missy nigdy nie zapomni czarnej aury obcego człowieka ze Starbucks. Był zimny listopadowy dzień, kiedy zatrzymała się w sklepie z kawą, by napić się gorącej herbaty. Zamówiła swój napój i wyciągnęła portfel, kiedy poczuła, że ktoś się na nią gapi.

"Odwróciłam się, aby sprawdzić, kto na mnie patrzy i wszystkie słowa zamarły na moich ustach, gdy go zobaczyłam", pamięta Missy. "Nie widziałam nic niezwykłego w jego ubiorze. To jego oczy i okrywająca go aura wywołały u mnie strach. Oczy, czarniejsze niż czarne, pozbawione całkowicie bieli, od ściany
do ściany czerń, czułam wokół niego tylko ciemność, zło. Gdy spojrzałam mu w oczy, skądś wiedziałam, że to nie ludzka dusza zamieszkiwała to ciało... czułam, że on wiedział, że zorientowałam się, że nie był człowiekiem".

Nie-człowiek

Z tych spotkań można określić jedno. Nie jest to tylko lęk i krępacja, która pojawia się wtedy, gdy widzimy kogoś gwałtownego lub zwariowanego bądź przerażającego. Natknęliśmy się na ludzi takich, jak oni. Ale uczucie, że ktoś nie jest człowiekiem, jest całkowicie odmienne.

Pukając do drzwi

Adele była w domu, kiedy doświadczyła spotkania z tymi istotami. Bardziej zniechęcającymi, być może, były to małe dzieci. "Usiadłam w sypialni i zaczęłam czytać książkę", powiedziała Adele, "kiedy o jedenastej w nocy usłyszałam pukanie... powolne, regularne. Wyszłam z łóżka, aby zobaczyć, co to było. Wyjrzałam przez okno i ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam dwoje dzieci. Otwarłam okno i zapytałam, czego chcą o tej porze. Odpowiedziały po prostu 'Wpuść nas'. Nie powiedziałam nic i zapytałam, po co. 'Chcemy skorzystać z twojej łazienki
'. Byłam wstrząśnięta tym, że dziesięciolatki chciały skorzystać z łazienki obcej osoby o tej porze. Nie mówiłam nic, zamknęłam okna, ale spoglądałam na dzieci przez szybę. Spojrzałam na ich oczy... nigdy wcześniej nie widziałam takich oczu, jakie miały one. Były czarne, zupełnie czarne. Wyczułam zło i nieszczęście. To mnie otoczyło. To było okropne".

Racjonalne wytłumaczenie... czy może zjawisko paranormalne?

Jakie jest wytłumaczenie?

W swoim artykule "Black Eyed Kids: A Profile" (Profil czarnookich dzieci) Barry Napier z UFODigest pisze: "Czarne oczy... mogły być niczym więcej, jak tylko szkłami kontaktowymi (na rynku dostępne są czarne kontakty). Najbardziej prawdopodobny scenariusz wygląda tak, że mało przekonywujące relacje były wytworami bujnej wyobraźni oraz że sznur sprawozdań, które się pojawiły, nie były niczym więcej, jak tylki naśladownictwem fałszywej histoii użytym do zwrócenia na siebie uwagi lub zażartowania z kogoś".

Napier dodaje jednak, że "większość świadków wydaje się być pamiętliwa i spotkanie [z czarnookimi dziećmi] nawet po spotkaniu wywołuje u nich strach".

Ci, którzy w tych spotkaniach dopatrują się zjawiska paranormalnego, sądzą, że ludzie, którzy spotkali te istoty, nie są źli - czarnoocy ludzie nie są ludźmi. Sugerują, że są to albo istoty pozaziemskie, albo międzywymiarowe, albo też demony. A może nawet i połączenie tych trzech.

Nigdy nie spotkałem osoby o czarnych oczach, trudno mi więc coś powiedzieć w tym temacie lub wysnuć jakieś wnioski. Powiem tylko tyle, że jest to interesujące zjawisko, które wydaje się upowszechniać i powinno ono zostać dokładnie zbadane oraz jak najlepiej udokumentowane.

Mogą istnieć dla tych spotkań jakieś racjonalne wytłumaczenia, jednak, jak mówi Missy, "nie jesteśmy sami na tym świecie. Dzielimy ten świat z innymi istotami, nie-ludźmi".



artykuł z http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3364867

co wy na to?

www.parlandia.pun.pl www.mt2destiny.pun.pl www.scaletuning.pun.pl www.bleachfrpg.pun.pl www.angelsofdeath65uni.pun.pl